Część II finansowanie sportu w gminie

Czy kwota 500 tys. na zadania z zakresu kultury fizycznej jest wystarczająca?
Przeglądając budżety i dotacje przyznawane na kluby sportowe w różnych częściach kraju zauważyć można, że jest to spora suma. Oczywiście dla klubów, które w poprzednich latach miały prawie 2 milionowy budżet to tegoroczna kwota nie jest powalająca.
Warto jednak przyjrzeć się jak wygląda sytuacja finansowa klubów w okolicy.
IV ligowa drużyna z Krasiejowa otrzymuje dotacje w wysokości 52 tys. Oczywiście jest to kwota na cały klub, drużynę rezerw, juniorów,trampkarzy, młodzików itp.
Gmina Popielów, której budżet wynosi około 37 mln na zadania z zakresu kultury fizycznej przeznacza sumę 231 tys. zł.
Gmina Łubniany, której budżet wynosi około 33 mln przeznacza na dotacje z zakresu kultury fizycznej 200 tys. zł i około 95 tys. na obiekty sportowe.
Pozostałe samorządy w Polsce tak dla przykładu Czechowice – Dziedzice, których budżet wynosi 163 mln zł, jest kilka razy większy niż Dobrzenia Wielkiego wydaję na zadania z zakresu kultury fizycznej 740 tys. zł.
Cieszyn, który ma budżet 160 mln na dotacje z zakresu kultury fizycznej przeznacza 1 mln.
Wniosek jest jeden rzeczywiście gmina Dobrzeń Wielki nigdy nie oszczędzała na finansowaniu sportu, ponieważ miasta, których budżet wynosi około 70 mln - 100 mln  wydają na dotacje z zakresu KF około 350-500 tys. zł. Nasz gmina w poprzednich latach mając ponad 70 mln na sport przeznaczała 1,5 do 2 mln zł.
W 2017 roku obudziliśmy się w innej rzeczywistości nie możemy symulować, że nic się nie stało. Jesteśmy gminą z połową mniejszego budżetu, łatamy dziury z pieniędzy otrzymywanych z Opola. Mimo iż budżet to ponad 45 mln zł, to nadal mamy mnóstwo wydatków, które już w znacznym stopniu ograniczyliśmy. Jedak miejmy na uwadze, że jesteśmy gminą, która wciąż ma potrzeby inwestycyjne, remontowe. Z pieniędzy, które  mamy warto byłoby wygospodarować środki na inwestycje.
Bez względu czy nam się to podoba czy nie dotacje, płace itp. zmieniły się
W roku 2016 budżet klubów tylko z dotacji gminnej wynosił
Victoria Chróścice                         465 tys. zł,
Tor Dobrzeń Wielki                       513 tyś. zł,
LZS Kup                                         182 tys. zł,
Swornica Czarnowąsy                   313  tys. zł,
LUKS Podium Kup                         80 tys. zł,
GROM Świerkle                             47 tys. zl,
Gminne Zrzeszenie LZS                150 tys. zł,
Karate Kyokushin                          31 tys. zł,
Karate Teakwondo                        8 tys. zł,
W związku z tym, iż budżet na poszczególne kluby był ogromny zainteresowałam się tematem i sprawdzałam, za jakie pieniądze można tworzyć sport lokalny okazało się, że nawet kwota 500 tyś pozwala na rozwijanie zadań z zakresu kultury fizycznej.
Wiele klubów w naszym kraju, mimo dobrych miejsc w lidze tylko w około 40-50% utrzymuję się z dotacji budżetowych. Dla przykładu drużyna tenisa stołowego kobiet Cukrownik Chybie, który z naszą Victorią Chróścice gra na poziomie I ligi nie otrzymuje żadnych środków z gminy.
38 tys. samorząd przeznacza na sekcję tenisa stołowego, ale tylko szkolenie dzieci i młodzieży.
cdn.
Polecam od 12 min.
https://www.youtube.com/watch?

Cześć III Infrastruktura sportowa

Już ostatnia część tematu dotycząca sportu, bardzo obszerna ale warta uwagi. Na sesji i komisjach poruszane były jeszcze tematy szkoły w Chróścicach, orkiestry i wiem, że kilka osób oczekuje ode mnie wypowiedzi na ten temat. Postaram się w najbliższym czasie wrócić do tematu.
Rola lokalnych klubów sportowych jest ogromna podobnie jak rola wychowania fizycznego. Jest jednak pewna różnica, ponieważ priorytetem nauczycieli wychowania fizycznego nie może być wynik sportowy, a przygotowanie młodzieży do podejmowania aktywności fizycznej przez całe życie. W przypadku klubów ważną rolę odgrywa rywalizacja i wynik sportowy. Oczywiście lokalne kluby sportowe mogą budować markę i dążyć do najwyższych lig, ale nie może to się odbywać kosztem innych dziedzin życia. „Profesjonalny sport” to ogromne pieniądze, marketing na najwyższym poziomie, a podstawą finansowania są sponsorzy. Czy można budować najwyższy poziom ligowy w małej gminie i opierać się tylko na dotacji z gminy?
Powinniśmy promować i wykorzystywać wychowanków, którzy osiągają najlepsze wyniki i przebijają się do wyższych lig. To właśnie zadanie lokalnych klubów, które szkolą jak najlepiej, budują drużyny seniorskie na wychowankach, a najlepszym jednostkom otwierają drogę do klubów grających na wyższym poziomie.
Oczywiście nie można zabronić grania klubom w wyższych ligach, jeżeli mają sponsorów, którzy pokrywają koszty gry na tym poziomie rozgrywek. Ale nie można wymagać od samorządów gminnych dotacji, które zapewnią grę w ligach seniorskich na poziomie zawodowym.
Kluby w naszej gminie będą nadal funkcjonować, szkolić rozwijać się mimo mniejszego budżetu. Jednak większym problem jest infrastruktura rekreacyjno – sportowa zwłaszcza ta przy szkołach. Oczywiście mamy halę pełnowymiarową w Dobrzeniu Wielkim i Orlika przy PSP. W Dobrzeniu jest parkour.
Ale przy szkole w Chróścicach „betonowe” boisko, przy Zespole Szkół w Dobrzeniu Wielkim, do której uczęszcza 500 dzieci i młodzieży mamy „betonowe” boisko.  W Chróścicach brakuje dobrze wyposażonej siłowni zewnętrznej, placów zabaw.   Pamiętajmy, że aktywności ruchowej uczymy od najmłodszych lat. W dobie smartfonów, komputerów „betonowe” szkolne boisko nie budzi zainteresowania dzieci i młodzieży. Można to zmienić pojawią się projekty na lekkoatletyczne boiska, otwarte strefy aktywności.
1-13271


Taki projekt który można  zlokalizowany w Chróścicach przy boisku przy obecnym przedszkolu to koszt 100tys. zł przy wsparciu środków Ministerialnych to już tylko 50 tys. Dzieci na Babilasie w Chróścicach też oczekują placu zabaw.
Dzieci, młodzież w klubach to tylko pewien procent mieszkańców, aktywność ruchową muszą podejmować wszyscy począwszy od dzieci do seniorów, a to zapewnią ogólnodostępne dobrze wyposażone obiekty sportowe.
W obecnej sytuacji, jakiej się znajdujemy musimy spojrzeć na potrzeby mieszkańców naszej gminy w sposób globalny, zmienić sposób zarządzania pieniędzmi, bo patrzenie wąskotorowo będzie rodziło tylko kłótnie i walkę.

Część I Sesja Rady Gminy

19 października 2017 roku zakończyła się XXXVI sesja Rady Gminy Dobrzeń Wielki. Żadne sensacje się nie wydarzyły, ponieważ sesja ograniczyła się do spraw różnych, które rozpoczęły się w zeszłym tygodniu, a dotyczyły przyznania dodatkowych pieniędzy na sport, konfliktu w orkiestrze czy spraw szkolnych w Chróścicach.
Żadna sensacja też nie wydarzyła się na poprzedniej sesji Rady Gminy. Od wielu lat w październiku u Pana Wójta pojawiali się prezesi klubów z prośbą o wsparcie finansowe, na sesjach pojawiały się zamiany w budżecie, które większością głosów zostały przegłosowane. Większością głosów, ale nie wszyscy Radni byli za dokładaniem pieniędzy na sport, co roku ok. 3 radnych wstrzymywała się lub była przeciwna przyznawaniu dodatkowych środków. Odkąd zostałam Radną wnioskowałam o ustalenie zasad finansowania i uporządkowanie spraw sportu w gminie.
Zmiany nastąpiły w 2017 w przełomowym roku dla naszej gminy. Gdy budżet jest znacznie mniejszy, gdy zmniejszono pensje nauczycielom, pracownikom gminy, gdy zmuszeni zostaliśmy ograniczyć finansowanie wszystkich jednostek gminy i oczywiście  zmniejszyć środki na działalność klubów sportowych.
I cóż po raz pierwszy pojawił się atak na Radnych, po raz pierwszy, gdy Radni pokazują, że nie są maszynkami do głosowania pojawia się konflikt.  Manipulacja opinią publiczną, oskarżenia, a wręcz niektóre słowa traktuję, jako zastraszanie. Lepsza jednak kadencja taka, w której ma odwagę mówić o trudnych sprawach, niż 20 lat w Radzie Gminy pełnić rolę maszynek do głosowania nawet gdyby ta kadencja była jedyną.
Na początku przypomnę, że jestem nauczycielem wychowania fizycznego od 11 lat, ukończyłam podyplomowe studia Menadżera Sportu we Wrocławiu, sport jest moją pasją od najmłodszych lat, zachęcanie młodzieży do podejmowania aktywności fizycznej przez całe życie to priorytet każdego nauczyciela wf.  Uważam, że kompetencje do poruszania tematu sportu na pewno mam tylko czy mówienie o sporcie, o który decydują tylko środki finansowe to ten poziom rozmów, jaki chciałabym prowadzić – zdecydowanie nie.
Łatwo budować sport, szkolić młodzież, gdy się ma sporo pieniędzy trudniej to robić, gdy tych środków brakuję.  Prezesi klubów to nie tylko pasjonaci sportu, ale przede wszystkim menadżerowie, którzy muszą zarządzać pieniędzmi i ludźmi.
To nie Radni decydują czy dana sekcja będzie istnieć czy nie. To zarządy klubów, prezesi podejmują się wyzwania, otrzymują dotacje, maja plan finansowy muszą przewidzieć oraz zaplanować wydatki.
Coraz większe znaczenie we współczesnym sporcie ma rola menadżerów
oraz kierownictwa, które poza skupieniem swojej uwagi na osiąganiu jak najlepszych
wyników musi dbać o odpowiedni poziom zarządzania, wizerunek oraz wyniki finansowe
klubu. Wszystkie te elementy są powiązane z sukcesami sportowymi, jednak w sytuacji
słabszych wyników wyzwaniem jest utrzymanie sponsorów i kibiców będących głównymi
interesantami zespołu. Dlatego też, tak istotne jest posiadanie odpowiednich zdolności
zarządczych, dzięki którym możliwe będzie podtrzymywanie dobrej koniunktury w czasach
kryzysu oraz czerpania jak największych korzyści w okresie powodzenia”.
cdn.
sport

Łatwo oceniać trudniej działać. Moja przygoda w Radzie Gminy dobiega końca. Krytykantów i sceptyków w stosunku do działań radnych jest wielu...