Już ostatnia część tematu dotycząca sportu, bardzo obszerna ale warta uwagi. Na sesji i komisjach poruszane były jeszcze tematy szkoły w Chróścicach, orkiestry i wiem, że kilka osób oczekuje ode mnie wypowiedzi na ten temat. Postaram się w najbliższym czasie wrócić do tematu.
Rola lokalnych klubów sportowych jest ogromna podobnie jak rola wychowania fizycznego. Jest jednak pewna różnica, ponieważ priorytetem nauczycieli wychowania fizycznego nie może być wynik sportowy, a przygotowanie młodzieży do podejmowania aktywności fizycznej przez całe życie. W przypadku klubów ważną rolę odgrywa rywalizacja i wynik sportowy. Oczywiście lokalne kluby sportowe mogą budować markę i dążyć do najwyższych lig, ale nie może to się odbywać kosztem innych dziedzin życia. „Profesjonalny sport” to ogromne pieniądze, marketing na najwyższym poziomie, a podstawą finansowania są sponsorzy. Czy można budować najwyższy poziom ligowy w małej gminie i opierać się tylko na dotacji z gminy?
Powinniśmy promować i wykorzystywać wychowanków, którzy osiągają najlepsze wyniki i przebijają się do wyższych lig. To właśnie zadanie lokalnych klubów, które szkolą jak najlepiej, budują drużyny seniorskie na wychowankach, a najlepszym jednostkom otwierają drogę do klubów grających na wyższym poziomie.
Oczywiście nie można zabronić grania klubom w wyższych ligach, jeżeli mają sponsorów, którzy pokrywają koszty gry na tym poziomie rozgrywek. Ale nie można wymagać od samorządów gminnych dotacji, które zapewnią grę w ligach seniorskich na poziomie zawodowym.
Kluby w naszej gminie będą nadal funkcjonować, szkolić rozwijać się mimo mniejszego budżetu. Jednak większym problem jest infrastruktura rekreacyjno – sportowa zwłaszcza ta przy szkołach. Oczywiście mamy halę pełnowymiarową w Dobrzeniu Wielkim i Orlika przy PSP. W Dobrzeniu jest parkour.
Ale przy szkole w Chróścicach „betonowe” boisko, przy Zespole Szkół w Dobrzeniu Wielkim, do której uczęszcza 500 dzieci i młodzieży mamy „betonowe” boisko. W Chróścicach brakuje dobrze wyposażonej siłowni zewnętrznej, placów zabaw. Pamiętajmy, że aktywności ruchowej uczymy od najmłodszych lat. W dobie smartfonów, komputerów „betonowe” szkolne boisko nie budzi zainteresowania dzieci i młodzieży. Można to zmienić pojawią się projekty na lekkoatletyczne boiska, otwarte strefy aktywności.
Taki projekt który można zlokalizowany w Chróścicach przy boisku przy obecnym przedszkolu to koszt 100tys. zł przy wsparciu środków Ministerialnych to już tylko 50 tys. Dzieci na Babilasie w Chróścicach też oczekują placu zabaw.
Dzieci, młodzież w klubach to tylko pewien procent mieszkańców, aktywność ruchową muszą podejmować wszyscy począwszy od dzieci do seniorów, a to zapewnią ogólnodostępne dobrze wyposażone obiekty sportowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz